UUzależnienia
Alkoholizm kobiecy – jak wyjść z tej pułapki?
12 sierpnia 2021
Warto podkreślić, że przez długi czas choroba alkoholowa była domeną przede wszystkim mężczyzn. Niemniej jednak nie da się nie zauważyć, że wraz z biegiem czasu coraz częściej możemy obserwować kobiety uzależnione od alkoholu. O problemie alkoholizmu u kobiet rozmawiamy z Lubomirą Szawdyn. Kobiety w przeciwieństwie do mężczyzn piją głównie w ukryciu i zdecydowanie bardziej się tego wstydzą. Przeważnie terapia antyalkoholowa trwa u nich o wiele dłużej niż u facetów. Nie możemy również nie wspomnieć o konsekwencjach zdrowotnych picia alkoholu, które są zdecydowanie większe, niż można to obserwować u panów.
Czy wśród kobiet alkoholizm stale narasta?
Jak najbardziej. Wystarczy bowiem rozejrzeć się dokładnie kto przebywa na oddziałach odwykowych. Dawniej trafiały się zaledwie 2 lub trzy panie, tymczasem jest zupełnie odwrotnie i tendencja się wręcz wyrównała. Należy nadmienić, że kobiety częściej same zgłaszają się na terapie i leczenie, ale też współmiernie do tego, coraz więcej z nich pije. Bierze się to głównie ze źle zrozumianej idei równouprawnienia, gdyż prawa kobiet i mężczyzn wymieszały się, wobec czego kobiety chcą wręcz dorównywać facetom w piciu. Spożywają one nie tylko piwo czy wino, ale również bardzo mocne alkohole, które silnie uzależniają. Obecnie nie jest wcale niczym szczególnie dziwnym, jeśli widzimy kobietę, która siedzi w parku na ławce, a w ręce trzyma puszkę z piwem.
Od pewnego czasu można obserwować znaczną zmianę zachowań naszej płci i to z roku na rok coraz bardziej widać. Uległ również język jakim się posługujemy, obecnie kobieta mówi, że „zalałam się w trupa” i żadnej osoby z jej otoczenia specjalnie to nie będzie dziwiło. Warto również powiedzieć o tym, jak mocno zmienić się styl życia prowadzony przez kobiety. Kilka lat temu paniom w zupełności wystarczał kieliszek jakiejś dobrej nalewki od babci. Teraz kiedy wychodzimy na obiad, to zamawiamy do niego lampkę wina. Potem po powrocie z pracy przecież jesteśmy tak bardzo zmęczone, to na lepsze samopoczucie wypijamy kolejną. Wieczorem znowu sięgamy po kolejną, bo przecież jest ciekawy film. Z czasem robi się coraz więcej powodów i wypijamy jeszcze większe ilości alkoholu.
Czy fizjologia kobiety ma jakiś znaczny wpływ na zwiększone skłonności do picia?
Zdecydowanie tak i ma to naprawdę wielkie znaczenie. Wiele kobiet szuka ukojenia i ulgi w alkoholu kiedy zbliża się miesiączka i pojawiają się huśtawki nastrojów. Kiedy po pewnym czasie zauważają, że nastrój dzięki takiemu zabiegowi im się poprawia, to sięgają po alkohol kolejny raz.
Kiedy kobiety są najbardziej podatne na picie alkoholu?
Obecnie możemy wyróżnić dwa etapy. Otóż jeden z nich jest to jeszcze zanim osiągnie się biologiczny rozwój. Niestety dzieje się tak, że ciągle przybywa pijących nastolatek, bowiem nie pić to przecież wstyd przed kolegami. Obecnie nie są już modne grzeczne dziewczyn. Kolejny etap jest to zakończenie pracy i usamodzielnienie się naszych dzieci. Zazwyczaj wiele kobiet zupełnie nie radzi sobie z taką sytuacją, że dzieci się wyprowadziły i zaczynają szukać pocieszenia w kieliszku wina. Przy alkoholu o wiele łatwiej jest nam również nawiązywać nowe znajomości.

Czy kobiety częściej od mężczyzn piją sobie w samotności?
Jeszcze kiedyś faktycznie tak było, niemniej jednak nie jest to obecnie już taki charakterystyczny element kobiecego alkoholizmu. Niemniej jednak nadal panie w większości przypadków kryją się ze swoim piciem i nie ujawniają światu swojego uzależniania. To znaczy, że ukrywają skrzętnie swój problem… Dokładnie. Szczególnie kiedy dociera do nich, że nie są w stanie normlanie funkcjonować bez alkoholu. Wtedy dopiero zaczynają się bardzo ukrywać. Kiedyś miałam pacjentkę u której w domu zawsze wszystko było w porządku. Dom posprzątany, dzieci nakarmione, czyste i wszystko zadbane. Jednakże kiedy zbliżał się wieczór, ona szła do swojego pokoju na piętrze pod jakimś pretekstem i tam sama wypijała pół litra alkoholu. Taka sytuacja trwała kilka lat. Co więcej, mąż nic nie widział, bo pracował, a córki choć widziały sygnały, to jednak nie reagowały.
Ale przecież występują jakieś oznaki… Tak, jednak często je ignorujemy. Przeważnie można na twarzy uzależnionego zobaczyć przekrwione oczy czy pękające naczynia krwionośne. Szczególnie kobietom jest bardzo ciężko to ukryć, nawet stosując naprawdę grubą warstwę makijażu. Zawsze pokazuję swoim pacjentkom w jaki sposób twarz się zmienia, bo one często nie zdają sobie z tego sprawy. Może dziwić, że ukrywanie tak długo trwa, niemniej jednak jest ono także wspomagane przez rodzinę, która się bardzo często wstydzi.
Dokąd można się zgłosić?
Kobiety pomoc znajdą wszędzie, ale najlepszym wyjściem będzie tutaj zgłoszenie się do specjalistycznej poradni alkoholowej. Tam zostanie pokierowana dalej i zostaną jej udzielone wszystkie potrzebne informacje.
Komentarze